Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą. Błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. Brzmienie wg uchwały nr 26/386/2020 KEP z dn. 28.08.2020.
23 lipca Kościół katolicki obchodzi święto św. Brygidy Szwedzkiej, zakonnicy, patronki Europy. Św. Brygida urodziła się w 1303 roku na zamku Finstad koło Uppsali w Szwecji. Pochodziła z bardzo pobożnej rodziny, ale przy tym spokrewnionej z dynastią królewską w Szwecji. Życiorys św. Brygidy Szwedzkiej Żywoty świętej wskazują, że Brygida od najmłodszych lat żyła w przyjaźni z Chrystusem. W wieku 7 lat doświadczyła widzenia. Ukazała się jej Matka Boża, która włożyła na głowę Brygidy tajemniczą koronę. Trzy lata później dziewczynce objawił się sam Jezus na krzyżu. W 1314 roku Brygidzie zmarła matka. Po tym wydarzeniu, ojciec oddał ją na wychowanie do krewnej, gdzie panował surowy tryb życia. Brygida była zadowolona z tego powodu, gdyż jej pragnieniem było całkowicie należeć do Chrystusa. W wieku 14 lat, wbrew własnej woli, Brygida została wydana za mąż za 19-letniego Ulfa Gotmarssona, który był gubernatorem Westergotlandu. Po ślubie opłakiwała swoje dziewictwo, jednak mimo to, starała się być jak najlepszą żoną dla męża i upatrywać w tym woli Bożej. Razem z Ulfem doczekali się ośmiorga dzieci: 4 synów i 4 córki, w tym św. Katarzynę Szwedzką. Po śmierci męża w 1344 roku Brygida oddała się służbie Bożej i czynieniu dobrych uczynków. Wiele godzin spędzała na modlitwie i umartwieniu. Brygida miała objawienia, które skłoniły ją do pisania listów do możnych tego świata. W listach napominała ich w imię Pana Boga. Dzięki objawieniom Brygida przepowiedziała królowi szwedzkiemu i zakonowi krzyżackiemu kary Boże, które potem faktycznie się zrealizowały. W 1352 roku wezwała papieża Innocentego VI, aby powrócił do Rzymu. Podobnie uczyniła w przypadku papieża Urbana V. W 1367 roku papież zdecydował się powrócić do Rzymu. Jednak z powodu zamieszek wrócił z powrotem do Awinionu. Brygida założyła nowy zakon pod wezwaniem Najświętszego Zbawiciela, który nazywany jest "Brygidkami". Było to możliwe dzięki poparciu króla i zezwoleniu Stolicy Apostolskiej. Aby dostać zatwierdzenie reguł jej zakonu udała się w 1349 roku do Rzymu. To tam założyła klasztor swojego zakonu. Córka Brygidy, św. Katarzyna Szwedzka została w 1374 roku pierwszą opatką zakonu. Śmierć i kanonizacja św. Brygidy Mając prawie 70 lat, w 1372 roku Brygida udała się w pielgrzymkę do Ziemi Świętej. Po powrocie zmarła, zmęczona podróżą. Było to 23 lipca 1373 roku. Wcześniej sama przepowiedziała dzień swojej śmierci. Jej ciało zostało sprowadzone do Szwecji. Złożono je w klasztorze, który sama założyła. O kanonizację Brygidy starała się jej córka. Brygida została wyniesiona na ołtarze w 1391 roku. Relikwie św. Brygidy Szwedzkiej w 1489 roku złożono w jednej urnie z relikwiami św. Katarzyny Szwedzkiej. Po przejściu Szwecji w 1595 roku na protestantyzm św. Brygidy relikwie zaginęły bezpowrotnie. Św. Brygida pozostawiła po sobie księgę Objawień, w której opisała przepowiednie na temat kościoła, papieży, którzy żyli w jej czasach, losów państw i ich panujących. Objawienia zawierały też treści dot. przyszłości wielu osób. Brygida spisywała to wszystko w przekonaniu, że dyktuje jej to sam Jezusa Chrystus. W księdze Objawień Brygida wzywała do nawrócenia i mówiła o karach Bożych. Treści spisane przez Brygidę dostały aprobatę papieży Grzegorza XI i Urbana VI. Mimo to, spotykały się one z krytyką i dezaprobatą. Na ich temat dyskutowano nawet podczas soborów w Konstancji i Bazylei. Kanonizacja św. Brygidy ostatecznie potwierdziła aprobatę udzieloną przez Kościół jej pismom. "Tajemnica szczęścia" św. Brygidy Biografowie św. Brygidy twierdzą, że podczas wizyty w Bazylice św. Pawła za Murami w Rzymie św. Brygida otrzymała od Jezusa słowa modlitwy nazywanej "Tajemnicą szczęścia". Jezus powiedział wtedy: Moje Ciało otrzymało 5480 ciosów. Jeżeli chcesz je uczcić pobożną praktyką, zmów 15 Ojcze nasz i 15 Zdrowaś z modlitwami, których cię nauczyłem podczas całego roku w ten sposób w ciągu roku uczcisz każdą Moją Ranę. "Tajemnicą szczęścia" nazywa się praktykę odmawiania 15 modlitw, co ma związek z cudownymi skutkami, których doświadczają osoby je odmawiające. Pierwsza modlitwa O Jezu Chryste! Słodkości odwieczna wszystkich obejmujących Cię miłością. Radości przewyższająca wszelkie szczęście i oczekiwanie, prawdziwe Zbawienie i Nadziejo każdego grzesznika. Ty, który objawiłeś, że największym Twoim zadowoleniem jest być między ludźmi, z miłości dla nich po upływie zapowiedzianych czasów przyjąłeś naturę ludzką, wspomnij sobie, o Jezu, wszystkie cierpienia zniesione od chwili poczęcia, a zwłaszcza w czasie swojej świętej Męki, jak to przewidziała odwieczna myśl Boża i jak zdecydowała wola Najwyższego. Wspomnij sobie, Panie, że urządzając Wieczerzę Eucharystyczną wraz z uczniami, po umyciu im nóg, dałeś swoje Najświętsze Ciało i drogocenną Krew, a udzielając pociechy z właściwą sobie dobrocią przepowiedziałeś bliską swoją Mękę. Wspomnij na smutek i gorycz, które w udręczonej Duszy odczułeś, wyznając wobec najbliższego otoczenia: „Smutna jest dusza moja aż do śmierci”. Wspomnij wszystkie obawy, niepokoje i boleści, które Twoje delikatne Ciało zniosło przed ukrzyżowaniem, kiedy po odprawieniu po raz trzeci modlitwy, oblewając się krwawym Potem, zostałeś zdradzony przez swojego ucznia Judasza, aresztowany przez wybrany naród, oskarżony przez fałszywych świadków, niesprawiedliwie sądzony przez trzech sędziów tuż przed uroczystym świętem Wielkanocy czyli Paschy. Wspomnij, że przywiązano Cię do słupa i rozdarto Ciało biczami, że byłeś obnażony z własnych szat i odziany w inny strój na pośmiewisko, że Cię ukoronowano cierniami, do ręki włożono trzcinę, zasłonięto oczy i twarz, że Cię policzkowano i obrzucono obelgami. Na pamiątkę tych wszystkich zniewag i boleści, które wycierpiałeś w okresie poprzedzającym Mękę Krzyża, daj mi przed nadejściem śmierci przeżyć prawdziwą skruchę serca, szczerą i całkowitą spowiedź, odprawić godne zadośćuczynienie i otrzymać odpuszczenie wszystkich grzechów. Amen. Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się Imię Twoje; przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Druga modlitwa O Jezu! Prawdziwa wolności Aniołów, Raju niezmąconego szczęścia, wspomnij sobie na odrazę i smutek, które odczuwałeś, kiedy nieprzyjaciele otoczyli Cię jak wściekłe lwy i tysiącami zniewag, policzkowaniem, kaleczeniem i innymi wymyślnymi udrękami prześcigali się w zadawaniu cierpień. Ze względu na te tortury i na stek obelżywości, błagam Cię, Boski Zbawicielu, wyzwól mnie z więzów wszystkich nieprzyjaciół widzialnych i niewidzialnych, a roztaczając błogosławioną opiekę prowadź drogą doskonałości do zbawienia wiecznego. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Trzecia modlitwa O Jezu! Stworzycielu nieba i ziemi, którego żadna rzecz nie może ograniczyć ani objąć, Ty który ogarniasz i zespalasz wszystkich swoją potęgą, wspomnij sobie na gorzką boleść, którą odczuwałeś, kiedy kaci, przywiązując Twoje święte ręce i nogi do krzyża, przeszyli je na wylot grubymi, stępionymi gwoździami. Rozciągając Cię z niesłychanym okrucieństwem na krzyżu, nie syci Twych cierpień, miotali obelgami na wszystkie strony i dając upust swojej wściekłości, powiększali Twoje Rany przez zadawanie dodatkowych katuszy. Ze względu na ogrom cierpień, których doświadczyłeś podczas ukrzyżowania, daj mi Twoją świętą bojaźń i Twoją prawdziwą miłość. Amen Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Czwarta modlitwa O Jezu! Lekarzu niebieski, wzniesiony na krzyżu, by nasze rany uleczyć Twoimi, wspomnij na obicia i złamania, jakich doznałeś w swoich członkach, tak, że każdy z nich został w jakiś sposób naruszony. Od stóp do głów nie znaleziono miejsca na Twoim Ciele, które nie byłoby pokryte raną. W takim stanie poniżenia, zapominając o własnych cierpieniach, nie przestawałeś modlić się do Ojca za nieprzyjaciół słowami: „Ojcze, odpuść im, bo nie wiedzą co czynią!”. Na mocy tego bezgranicznego Miłosierdzia i na pamiątkę owej boleści, spraw, żeby pamięć o Twojej gorzkiej Męce przywiodła nas do doskonałej skruchy i przyniosła odpuszczenie wszystkich popełnionych grzechów. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Piąta modlitwa O Jezu! Zwierciadło odwiecznego Blasku, wspomnij na smutek, którego doznałeś, kiedy w świetle Boskiego poznania, rozważając nad przeznaczeniem tych, którzy mieli być odkupieni dzięki zasługom Twojej świętej Męki, widziałeś zarazem wielkie tłumy skazanych, którzy szli na potępienie z powodu rozlicznych grzechów. Żal Ci było tych nieszczęśliwych ludzi zgubionych i zrozpaczonych. Przez to bezgraniczne współczucie i miłosierdzie, a zwłaszcza przez wzruszającą dobroć okazaną skruszonemu łotrowi współukrzyżowanemu na Golgocie, kiedy mu powiedziałeś: „Dziś ze Mną będziesz w raju!” – błagam Cię, o słodki Jezu, okaż miłosierdzie mnie grzesznemu w godzinę śmierci. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Szósta modlitwa O Jezu! Łaskawy i upragniony Królu, wspomnij na boleść, którą odczułeś, kiedy nagi jak nędzarz, przykuty do krzyża, zostałeś na tym drzewie hańby wyśmiany i wzgardzony. Wszyscy Twoi krewni i przyjaciele opuścili Cię z wyjątkiem ukochanej Matki, która stała wiernie przy Tobie podczas konania. Ty zaś poleciłeś Ją swojemu wiernemu Uczniowi, mówiąc do Najświętszej Maryi Panny: „Niewiasto, oto syn Twój” i do świętego Jana: „Oto Matka Twoja!”. Błagam Cię, o mój Zbawicielu, przez miecz boleści, który ongiś przeszył duszę Twojej Najboleśniejszej Matki, współczuj ze mną we wszystkich utrapieniach i doświadczeniach, zarówno cielesnych jak i duchowych, abym je wszystkie przezwyciężył w życiu, a zwłaszcza w ostatniej godzinie przed nadejściem śmierci. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Siódma modlitwa O Jezu! Źródło niewyczerpanej litości, który z głęboką miłością wypowiedziałeś na krzyżu tęsknotę: „Pragnę!”. Było to pragnienie zbawienia rodzaju ludzkiego. Proszę Cię, o mój Odkupicielu, rozpal pragnienia naszych serc, byśmy wytrwale we wszystkich podejmowanych czynnościach dążyli do doskonałości. Wygaś w nas całkowicie pożądliwość ciała i żądze światowe. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Ósma modlitwa O Jezu! Słodyczy serc, niepojęta Dobroci, przez gorzką żółć i ocet, których skosztowałeś na krzyżu z miłości ku nam, spraw, byśmy godnie przyjmowali Twoje Ciało i Twoją bezcenną Krew, lekarstwo i pociechę naszych dusz, w czasie ziemskiego pielgrzymowania i w godzinie śmierci. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Dziewiąta modlitwa O Jezu! Cnoto królewska, Radości ducha, wspomnij na boleść, którą znosiłeś, kiedy zatopiony w smutku z powodu zbliżającej się śmierci, znieważony i wykpiony przez wybrany naród, opuszczony przez Ojca Twego, wołałeś głośno: „Boże Mój, Boże Mój, czemuś Mnie opuścił?”. Zaklinam Cię, o mój Zbawicielu, przez doznaną trwogę, abyś mnie nie opuścił podczas cierpienia i trwogi, jakie wywołuję zbliżająca się śmierć i sąd Boży. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Dziesiąta modlitwa O Jezu! Który jesteś Początkiem i Końcem wszystkich rzeczy, Życiem i Szczytem cnót, wspomnij sobie, że ze względu na mnie zostałeś pogrążony w niezmierzonych boleściach. Przez ten bezmiar cierpień, spowodowany okrutnymi Ranami, które zadały grzechy świata, naucz mnie zachowywać z prawdziwą miłością Twoje przykazania, bo one dla tych, którzy Cię kochają są łatwą i jedyną drogą do zbawienia. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Jedenasta modlitwa O Jezu! Niezgłębione źródło Miłosierdzia, błagam Cię na pamięć o Twoich Ranach, których dojmujący ból doszedł do szpiku kości i wypełnił wszystkie wnętrzności, wyrwij mnie nędznego z grzechu i ukryj mnie w głębi tych Ran przed zagniewanym Obliczem Sprawiedliwości, aż minie Twe oburzenie i słuszny gniew. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Dwunasta modlitwa O Jezu! Zwierciadło prawdy, Miłości zwieńczająca wszystkie siły ducha, Znaku jedności, rozdarty i umęczony obfitym upływem godnej uwielbienia Krwi, wspomnij na niezliczone Rany, które okryły Cię od stóp do głowy. O niezmierna i totalna boleści, którą zniosłeś w swym dziewiczym Ciele z miłości ku nam. Jezu Chryste, co mogłeś nadto dla mnie uczynić? Czego jeszcze nie dokonałeś? Zaklinam Cię, o mój Zbawicielu, wszystkie swoje Rany znacz drogocenną Krwią w moim sercu, abym mógł w nim ustawicznie czytać boleść i miłość Twoją. Spraw, aby przez moje przylgnięcie do Twojej Męki zaznaczył się w mojej duszy owoc Twych cierpień. Niech Twoja miłość wzrasta w niej codziennie do czasu, aż stanę przed Tobą, Skarbie wszystkich dóbr i wszystkich radości! O słodki Jezu, daj mi w życiu wiecznym to, o co Cię błagam. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Trzynasta modlitwa O Jezu! Odwieczna Potęgo, Królu nieśmiertelny i niezwyciężony, wspomnij na boleść, którą znosiłeś, kiedy opuściły Cię wszystkie siły, zarówno ciała jak i ducha, kiedy skłaniając głowę oświadczyłeś: „Wykonało się”. Błagam Cię, Panie Jezu, przez zupełne wyczerpanie i przygniatający niepokój, jakich doznałeś przed dopełnieniem dzieła Odkupienia, zmiłuj się nade mną w ostatniej godzinie życia, kiedy dusza moja będzie w udręce, a serce pełne trwogi. W Tobie ufność pokładam. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Czternasta modlitwa O Jezu! Jedyny Synu Ojca, Blasku i Wyrazie Jego istoty, wspomnij na serdeczne i pokorne polecenie się Ojcu w ufnej wypowiedzi: „Ojcze, w ręce Twoje oddaję ducha mego”. I wtedy skonałeś. Ale choć Ciało okaleczone i zbroczone Krwią, oddając ostatnie tchnienia, przestało żyć, Twa Boska moc otworzyła źródło Miłosierdzia i wylała zdroje łask odkupieńczych dla ludzkości. Przez tę drogocenną śmierć i wszystkie jej okoliczności błagam Cię, Królu Świętych, wzmocnij mnie i dopomóż w walce przeciw szatanowi, ciału i krwi, ażebym, umarły dla świata, żył tylko Tobą i dla Ciebie. Proszę gorąco, przyjmij w godzinę śmierci moją pielgrzymią i wygnańczą duszę u bram wieczności. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja, bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Piętnasta modlitwa O Jezu! Usymbolizowany w życiodajnej winorośli, wspomnij na obficie broczącą Krew, która popłynęła hojnie z Twego Ciała, jak wino z dojrzałych gron w tłoczni. Przebity włócznią żołnierza, wylałeś wszystką Krew i Wodę do ostatniej kropli. Wisząc wysoko na krzyżu z opadłą Najświętszą Głową, stałeś się jak pęk zeschniętej mirry, bezwładny, odrętwiały, bez śladu życia na zewnątrz i we wnętrzu Ciała, aż do szpiku kości. Przez gorzką Mękę i przez wylaną drogocenną Krew błagam Cię, o słodki Jezu, zrań moje serce łaską, ażeby łzy pokuty i miłości stały się dla mnie dniem i nocą tak potrzebne, jak chleb powszedni. Nawróć mnie całkowicie do siebie, aby me serce utworzyło dla Ciebie stałe mieszkanie, aby moja mowa była Ci miła, a koniec życia uwieńczony nadzieją spotkania się z Tobą w raju, gdzie mógłbym Cię chwalić i błogosławić na wieki wraz ze wszystkimi Świętymi. Amen. Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Westchnienie: Jezu, Miłości moja bądź uwielbiony i zmiłuj się nade mną! Do objawionych modlitw Jezus dodał wiele obietnic związanych z pobożnym ich odmawianiem. Osoba, która w ciągu roku z wiarą odmówi te modlitwy: Uwolni 15 dusz ze swej rodziny z czyśćca. 15 sprawiedliwych spośród krewnych zostanie potwierdzonych i zachowanych w łasce. 15 grzeszników spośród krewnych zostanie nawróconych. Osoba, która zmówi te modlitwy, osiągnie pewien stopień doskonałości. Już na 15 dni przed śmiercią będzie przeżywała szczery żal za wszystkie popełnione grzechy z świadomością ich ciężkości. Na 15 dni przed śmiercią dam jej Moje najświętsze Ciało, ażeby przez Nie została uwolniona od głodu wiecznego oraz dam jej Moją drogocenną Krew do picia, by na wieki nie doznała dokuczliwego pragnienia. Położę przed nią Mój zwycięski Krzyż jako pomoc i obronę przeciw zasadzkom nieprzyjaciół. Przed jej śmiercią przyjdę do niej z Moją najdroższą i ukochaną Matką. Przyjmę z dobrocią jej duszę i zaprowadzę do wiecznej radości. Zaprowadziwszy ją tam, dam jej kosztować z przedziwnej studni Mojej Boskości, czego nie uczynię tym, którzy nie odmawiali tych czy podobnych modlitw. Trzeba wiedzieć, że choćby ktoś żył przez 30 lat w grzechu, lecz potem skruszonym sercem odmawiałby pobożnie te modlitwy albo przynajmniej powziął postanowienie ich odmawiania, Pan mu odpuści jego grzechy. Obroni go przed zgubnymi pokusami. Zachowa mu pięć zmysłów. Uchroni go przed nagłą śmiercią. Uwolni jego duszę od kar wiecznych. Człowiek ten otrzyma wszystko, o co poprosi Pana Boga i Najświętszą Pannę. Jeśliby ktoś żył zawsze według woli Boga i musiałby umrzeć przedwcześnie, życie jego zostanie przedłużone. Ktokolwiek zmówi te modlitwy, uzyska za każdym razem odpust cząstkowy. Człowiek ten otrzyma zapewnienie, że cieszyć się będzie szczęściem chórów anielskich. Każdy, kto by innych nauczył tych modlitw, nie będzie nigdy pozbawiony radości i zasługi, ale one trwać będą wiecznie. Tam, gdzie odmawia się te modlitwy, Bóg jest obecny swoją łaską. Św. Brygida – patronka Europy Św. Brygida została ogłoszona patronką Europy przez Jana Pawła II w październiku 1999 roku. Wtedy patronkami Europy zostały również św. Katarzyna ze Sieny i św. Teresa Benedykta od Krzyża. Św. Brygida jest też patronką Szwecji, pielgrzymów i dobrej śmierci. "Brygida przyczyniła się do budowy wspólnoty kościelnej, w szczególnie krytycznym momencie jej dziejów, nie tyle przez ową pobożną pielgrzymkę, co raczej przez swoje głębokie zrozumienie tajemnicy Chrystusa i Kościoła. Wewnętrznemu zjednoczeniu z Chrystusem towarzyszyły bowiem specjalne charyzmaty prorockie, dzięki czemu Brygida stała się punktem odniesienia dla wielu osób w Kościele swojej epoki" – czytamy w liście apostolskim Jana Pawła II, ogłaszającym św. Brygidę patronką Europy. Czytaj też:11 lipca Kościół wspomina św. Benedykta. W jaki sposób opat został patronem Europy?Czytaj też:Ministranci w liturgii. Jaka jest ich rola i skąd wywodzi się ich posługa?
Jedno Ojcze nasz i trzy Zdrowaś Mario za wszystkie brudy mojej duszy. Czy to jakiś żart? Miłość Boga powaliła mnie już nie raz. Doświadczam jej najsilniej, gdy odkrywam Mu swoje najmroczniejsze strony. Powiedzcie mi, jak to jest możliwe, że gdy wylewam z siebie rzeczy najgorsze, pokazuję swoje najsłabsze i najciemniejsze części swojej duszy, to
on 6 listopada 2019 at 21:11 Jeśli mamy trudności w korzystaniu z sakramentu pokuty, np. nie czujemy żalu za grzechy, nie widzimy swoich grzechów, uważamy że nie mamy się z czego spowiadać, chociaż w głębi serca przeczuwamy, że jest inaczej, jednak nie potrafimy dobrze ocenić swojego stanu. Albo jeśli bliska nam osoba cierpi na podobną „ślepotę”, nie potrafi ocenić swojego zachowania, jest zatwardziała w swoim złym postępowaniu i nie widzi zła, które wyrządza, myślę że najlepszą pomocą w takich sytuacjach jest skorzystanie z tej modlitwy, znanej potocznie jako 7 Ojcze nasz i 7 Zdrowaś Mario, ofiarowanie jej za siebie lub za bliską osobę. Do samej modlitwy przypisane są obietnice otrzymania łask, o których wyżej wspominam i wydaje się to być potężna pomoc w walce o prawdziwe nawrócenie. Koronka do Siedmiu Boleści Maryi czyli modlitwa „7 Ojcze nasz i 7 Zdrowaś Mario” Znak Krzyża Świętego: Matko Bolesna porusz serce moje, abym w boleści umiał wniknąć Twoje Boleść pierwsza: Proroctwo Symeona Owoc tajemnicy: Poddanie się woli Bożej Strzec Symeon przepowiada Maryi, że duszę Jej przeszyje miecz. A stanie się to dlatego, że jej Synowi będą się niektórzy sprzeciwiać. Ojcze nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść druga: Ucieczka do Egiptu Owoc tajemnicy: Słuchanie głosu Bożego Na polecenie Anioła, Józef wziął dziecię i Matkę jego i uszedł do Egiptu przed złością Heroda. Maryja w czasie tej tułaczki przeżyła wiele zmartwień. Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść trzecia: Szukanie Pana Jezusa, który pozostał w Świątyni Owoc tajemnicy: Tęsknota za Jezusem Jezus zaginął w Jerozolimie, trzy dni Maryja wraz z Józefem bolejąc szukali Jezusa. Czy może być większa boleść dla matki? Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść czwarta: Spotkanie Pana Jezusa dźwigającego krzyż Owoc tajemnicy: Cierpliwe znoszenie krzyży Skazany na śmierć Jezus dźwiga krzyż na Golgotę. A oto w drodze spotyka swoją Matkę. Rzewne musiało być to spotkanie. Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść piąta: Śmierć Pana Jezusa na Krzyżu Owoc tajemnicy: Panowanie nad złymi skłonnościami Obok krzyża Jezusowego stała Matka Jego. Mężnie współcierpiała z Synem dla zbawienia świata. Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść szósta: Złożenie ciała martwego Syna na kolana Matki Owoc tajemnicy: Szczery żal za grzechy Zdjęte z krzyża ciało Jezusa złożono w ramionach Maryi. Jezus przestał już cierpieć, a ona jakby dopełniała to, czego brakowało cierpieniom Jezusowym. Z największą czcią i wdzięcznością całuje Jego Święte Rany i obmywa je swoimi łzami. Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Boleść siódma: Złożenie Pana Jezusa do Grobu Owoc tajemnicy: Prośba o szczęśliwą śmierć Umęczone ciało Jezusa złożono do grobu w obecności Matki Najświętszej. Żegnała je Maryja z bólem i wielką wiarą, że Syn zmartwychwstanie. Ojcze Nasz… 7 Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu… Zakończenie: Dla uczczenia łez wylanych przez Matkę Bożą Bolesną: 3 Zdrowaś Maryjo. Koronka do Siedmiu Boleści Matki Bożej – obietnice W objawieniu św. Elżbiecie z Hesji Jezus złożył następujące obietnice wobec osób rozważających cierpienia Matki Bożej np. poprzez odmawianie Koronki do Siedmiu Boleści Maryi: Kto będzie wzywał Matkę Bożą przez jej cierpienia ten przed śmiercią otrzyma łaskę prawdziwej skruchy i pokuty za grzechy. Jezus będzie osobiście strzegł czcicieli MB we wszystkich utrapieniach a szczególnie w godzinie śmierci. Jezus wyryje w tych osobach pamięć o swojej męce, a w niebie obdaruje ich za to szczególną nagrodą. Czcicieli cierpień Maryi Jezus umieści w Jej rękach, aby nimi dysponowała wg swej woli i wypraszała im wszystkie łaski, których dla nich pragnie.
Dusza Jego podobała się Bogu, dlatego pospiesznie uszła spośród nieprawości” (Mdr 4,7.10-14a). Doświadczenia świętych i błogosławionych: Święta Gertruda z Helfty złożyła akt heroicznej miłości za dusze czyśćcowe, czyli ofiarowała zmarłym cierpiącym w czyśćcu wszystkie swoje czyny i akty pokuty nie zostawiając sobie „O, wy wszyscy, którzy idziecie przez drogę, obaczcie, a przypatrzcie się, jeśli jest boleść, jako boleść moja” (Jeremiasz 1, 12) Pewnego razu, gdy św. Weronika z Binasco rozważała Mękę Pańską, Pan Jezus rzekł do niej: „Córko moja, miłe mi są łzy, które wylewasz nad męką moją, ale ponieważ niezmiernie kocham moją Matkę Marię, większą sprawisz mi pociechę, gdy rozważać będziesz boleści, które Ona wycierpiała w czasie mojej męki”. Przed św. Brygidą skarżyła się Matka Najświętsza, że mało jest dusz które by rozważały Jej boleści i z Nią współcierpiały. Św. Alfons Liguori w dziele „Uwielbienia Marii” opowiada, że po Wniebowzięciu, okazała się św. Janowi Ewangeliście Najświętsza Maria Panna prosząca Syna swego o łaski, dla czcicieli boleści, które wycierpiała w ciągu swego życia. Wówczas Pan Jezus obiecał następujące szczególne łaski dla tych wszystkich, którzy czcić będą boleści Jego Najświętszej Matki: 1. Czciciele boleści Najświętszej Panny nie umrą bez szczerej pokuty za grzechy, gdy prosić będą o łaski potrzebne przez zasługi Jej boleści. 2. Matka Bolesna bronić będzie swych czcicieli w uciskach wewnętrznych, w godzinie śmierci. 3. Uprosi im szczególne nabożeństwodo Męki Pańskiej i osobną chwałę w niebie. 4. Szczególniej opiekować się będzie swymi czcicielami i rozporządzać nimi według swego upodobania. Sposób odmawiania koronki ku czci siedmiu boleści Najświętszej Marii Panny. Koronka ta złożona z 7 części, z których każda składa się z 1 Ojcze nasz i 7 Zdrowaś Mario. W czasie odmawiania należy rozważać 7 boleści Najświętszej Marii Panny i odczytywać je z tej książeczki. W 1 części: 1 Boleść Najświętszej Marii Panny — Proroctwo Symeona. W 2 części: 2 Boleść Najświętszej Marii Panny — Ucieczkę do Egiptu. W 3 części: 3 Boleść Najświętszej Marii Panny — Zgubienie Dzieciątka Jezus w świątyni. W 4 części : 4 boleść Najświętszej Marii Panny — Spotkanie P. Jezusa z Matką Najświętszą na drodze krzyżowej. W 5 części: 5 Boleść Najświętszej Marii Panny — Ukrzyżowanie Pana Jezusa. W 6 części: 6 Boleść Najświętszej Marii Panny — Zdjęcie z krzyża. W 7 części: 7 Boleść Najświętszej Marii Panny — Złożenie do grobu. Na zakończenie 3 „Zdrowaś Mario” ku czci łez wylanych przez Najświętszą Pannę. Przed rozpoczęciem koronki: 1. staw się w obecności Boga i mów : „Wierzę o Boże mój, że tu jesteś obecny, że mnie widzisz i przenikasz serce moje. Obym o Tobie ciągle pamiętał, w ciągu tej koronki. 2. Uczyń akt żalu za grzechy i mów : „Żałuję, o Boże mój, za wszystkie grzechy moje, zwłaszcza za grzechy śmiertelne, żem nimi tak często Ciebie, moje Dobro najwyższe, zasmucał i obrażał. Kocham Cię nad wszystko — obym Cię już nigdy w życiu nie obraził!” Ojcze, bądź miłościw mnie grzesznemu! 3. Tu przypomnij intencję na jaką chcesz tą koronkę odmówić. 4. Proś Ducha św. o łaskę dobrej modlitwy : „Przyjdź Duchu św. napełnij serca Twoich wiernych i racz w nich zapalić ogień miłości Twojej”. V. Wypuść Ducha Twego a będą stworzone. Q. I odnowisz oblicze ziemi. Módlmy się. Boże, któryś oświecił serca wiernych światłem Ducha św., daj nam abyśmy w tymże duchu poznali prawdę, i Jego pociechy zawsze doznawali, przez Chrystusa Pana naszego. Amen. KORONKA KU CZCI SIEDMIU BOLEŚCI NAJŚWIĘTSZEJ MARII PANNY W Imię Ojca † i Syna † i Ducha św. Amen. 1. Ojcze nasz i 7 Zdrowaś Mario. I. Boleść: Proroctwo Symeona. 1. Najświętsza Maria Panna wstępuje do świątyni Jerozolimskiej. 2. Ofiaruje Jezusa Ojcu Niebieskiemu. 3. Symeon bierze na ręce Jezusa i przepowiada Marii: „A Twoją duszę przeniknie miecz”. 4. Maria widzi w duchu całą Mękę Jezusa. 5. Jej Serce przebija miecz boleści. 6. Wraca do domu z Jezusem i Józefem. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! uproś mi przez tę pierwszą boleść Twoją, poznanie grzechów moich, obrzydzenie ich sobie i silną wolę niegrzeszenia więcej. II. Boleść : Ucieczka do Egiptu. 1. Anioł we śnie poleca Józefowi uciekać z Jezusem i Marią do Egiptu, bo Herod chce zabić Dzieciątko. 2. Józef ogłasza Marii wolę Bożą. 3. Najświętsza Maria Panna z Dziecięciem i Józefem opuszcza Betlejem. 4. Znosi cierpliwie niewygody podróży. 5. Z Jezusem i Józefem przybywa do Egiptu. 6. Po trzech latach powraca Najświętsza Rodzina do Nazaretu. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! przez tę drugą boleść Twoją uproś mi łaskę, abym zawsze uciekał skutecznie przed pokusami szatana i okazjami do grzechu. III. Boleść: Zgubienie Dzieciątka Jezus w świątyni. 1. Józef i Maria idą z Jezusem na święta do Jerozolimy. 2. Najświętsza Rodzina modli się żarliwie w świątyni. 3. Maria i Józef wracając do domu, widzą, że zgubili Jezusa. 4. Powracają do Jerozolimy i przez trzy dni z utęsknieniem Go szukają. 5. Znajdują z radością Jezusa w świątyni. 6. Rodzina św. wraca do Nazaretu. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! Przez tę trzecią boleść Twoją błagam Cię o łaski, ażebym zgubiwszy kiedy Jezusa przez grzech, mógł Go znów zaraz odnaleźć w Sakramencie Pokuty. IV. Boleść: Najświętsza Maria Panna spotyka Pana Jezusa z krzyżem na drodze krzyżowej. 1. Pan Jezus idzie z krzyżem na górę Kalwarię. 2. Upada po trzykroć pod krzyżem. 3. Najświętsza Maria Panna spotyka Jezusa na drodze krzyżowej. 4. Serce Marii przebija miecz boleści, na widok Jezusa zakrwawionego. 5. Pan Jezus naucza płaczące niewiasty. 6. Św. Weronika ociera Najświętsze Oblicze Pana Jezusa. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! przez tę czwartą boleść Twoją, błagam Cię, abyś mi zawsze towarzyszyła, na wszystkich drogach życia mego, a zwłaszcza w godzinę śmierci mojej. Uproś mi przebaczenie złości moich, i odwróć ode mnie karę Bożą. V. Boleść: Ukrzyżowanie Pana Jezusa. 1. Pan Jezus z szat obnażony i do krzyża przybity. 2. Serce Marii na ten widok przebija miecz boleści. 3. Pan Jezus z krzyżem podniesiony. 4. Wisi wpośród dwóch łotrów. 5. Przechodzący bluźnią Jezusowi. 6. Moje to grzechy były przyczyną ukrzyżowania Pana Jezusa. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! przez tę piątą boleść Twoją, uproś mi łaskę szczęśliwej śmierci, godnego przyjęcia Świętych Sakramentów i oddania duszy w ręce Stwórcy mojego. VI. Boleść: Zdjęcie z krzyża Ciała Chrystusowego i złożenie na łonie Najświętszej Marii Panny. 1. Pan Jezus umiera na krzyżu. 2. Żołnierz przebija włócznią bok i serce Jezusa. 3. Pod krzyżem stoją Matka Bolesna, św. Jan Ewangelista i pobożne niewiasty. 4. Józef z Arymatei i Nikodem, zdejmują z krzyża Najświętsze Ciało Jezusowe. 5. Składają na łonie Najświętszej Marii Panny. 6. Serce Marii przebija miecz boleści. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna! przez tę szóstą boleść Twoją uproś mi moc do cierpliwego znoszenia przeciwności życia i do zgadzania się z wolą Bożą. VII. Boleść: Złożenie do grobu Najświętszego Ciała Jezusowego. 1. Najświętsze Ciało Jezusa zdjęte z krzyża, w prześcieradła zawijają i maściami namaszczają. 2. Najświętsze Ciało Jezusa odnoszą do grobu. 3. Matka Najświętsza idzie z niewiastami w tym smutnym pochodzie. 4. Ciało Chrystusowe składają w grobie, wykutym w skale. 5. Serce Marii przebija miecz boleści. 6. Matka Bolesna opuszcza z niewiastami górę kalwaryjską. 7. Królowo Męczenników, Matko Bolesna, przez tę siódmą boleść Twoją uproś mi wyzucie się ze wszelkich przywiązań ziemskich, i gorące pragnienie zdobycia nieba, dla wychwalania Tam Boga w Trójcy Jedynego i Ciebie, o Matko moja, na wieki wieków. Amen. Módl się za nami, Dziewico Najboleśniejsza! Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych! Módlmy się: Boże, przy którego Męce, według proroctwa Symeona, najsłodszą Duszę przenajchwalebniejszej Marii, Panny i Matki, miecz boleści przeniknął, spraw miłościwie, abyśmy, którzy pamiątkę Jej boleści z pobożnością rozpamiętywamy, za chwalebną przyczyną i zasługami wszystkich Świętych pod krzyżem statecznie stojących, zbawienny skutek Męki Twojej otrzymali. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem i z Duchem św., na wieki wieków. Amen. Módlmy się: Najszlachetniejsza Matko Jezusa, przez wszystkie boleści Twoje, a osobliwie przez oną najokrutniejszą boleść, która Serce Twoje przeszyła, kiedyś widziała konającego Syna Twego, nie opuszczaj mnie przy skonaniu moim. Amen. Panie Jezu Chryste, przez ową gorzkość, którąś na krzyżu cierpiał, osobliwie w oną godzinę, kiedy najszlachetniejsza dusza Twoja, wychodziła z Ciała Twego, zmiłuj się nad duszą moją, przy wyjściu jej z ciała mojego. Przez zasługi Twych siedmiu boleści, o Matko Bolesna, wyjednaj mi następujące łaski: (tu wymień, co pragniesz sobie uprosić). Na zakończenie koronki : 3 Zdrowaś Mario, ku czci łez wylanych przez Najświętszą Marię Pannę i 3 Zdrowaś Mario, na zadośćuczynienie za wszystkie obelgi miotane przeciw Matce Bożej. O Królowo Męczenników, błagam Cię przyjmij mię, za sługę i niewolnika swego, a w godzinę śmierci mojej zabierz mię, abym ze wszystkimi Wybranymi Boskimi, Twoimi osobliwie ukochanymi, Ciebie kochał i wychwalał na wieki, wieków. Amen. Źródło: Zachęta do odmawiania Koronki ku czci Siedmiu Boleści Najświętszej Maryi Panny. Nihil obstat: Steph. Marnidłowski, Censor. L. 4469. Pozwalamy drukować, † W. Tomaka, Wikariusz Generalny, Przemyśl, 3. X. 1938 (język uwspółcześniono) Ilustracja: Fragment obrazu Matka Boża od Siedmiu Boleści autorstwa Adriaena Isenbrandta, ca. 1490-1551 (Creative Commons Attribution Unported) Аве Мария jest tłumaczeniem "Zdrowaś Mario" na rosyjski. Przykładowe przetłumaczone zdanie: Zdrowaś Mario, łaskiś pełna, błogosławionaś ty między niewiastami ↔ Молитва " Аве Мария: " Радуйся, Мария, благодати полная! Zdrowaś Mario. + Dodaj tłumaczenie.Aktualności *** Przypominamy - podczas wakacji Msze święte w ciągu tygodnia są o godzinie oraz Nowenna do MB Nieustającej Pomocy w środę o Koronka do Bożego Miłosierdzia w piątek o po koronce cicha adoracja Najśw. Sakramentu do W sobotę o różaniec – prowadzi Róża św. Antoniego. *** Modlitwa. Bez niej nie zbliżymy się do Boga. Człowiek nie może rozeznać właściwej drogi. W modlitwie naszej nie może być improwizacji. Wręcz przeciwnie, muszą być pewne zasady. Modlitwa musi nas wprowadzić do życia wewnętrznego, duchowego. Nasza codzienna modlitwa Ojcze Nasz oraz Zdrowaś Maryjo jest darem składanym Bogu i Jego Matce. Jak mówił Ojciec Święty Jan Paweł II, jest to modlitwa prosta ale… niestety wkrada się w nią mnóstwo błędów podczas odmawiania, o których nie koniecznie zdajemy sobie sprawę, przez co nasza modlitwa nie jest „pełna”, a błędy jakie popełniamy niestety są powielane przez kolejne lata. Najwięcej błędów popełniamy w modlitwie Zdrowaś Maryjo i to z racji tego, że wypowiadamy słowa modlitwy automatycznie nie myśląc tak naprawdę, co wymawiamy. Kiedyś, ktoś nas źle tej modlitwy nauczył i teraz to powielamy. Proszę porównać sobie dwa poniższe teksty tej modlitwy: prawidłowy: Zdrowaś MARYJO, łaski pełna, Pan z Tobą, BŁOGOSŁAWIONAŚ TY między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, JEZUS. Święta MARYJO, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. nieprawidłowy (błędy podkreślone): Zdrowaś Mario , łaskiś pełna, Pan z Tobą, błogosławiona Tyś między niewiastami, i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezu . Święta Mario , Matko Boża, módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. Łatwo policzyć, ile błędów zdarza się nam popełnić podczas jednej modlitwy. Przecież, Matką Jezusa była Maryja a nie Maria, dlaczego to nie imię Maryi wypowiadamy? Ktoś powie, że jest zwrot „Ave Maria”. Tak, w języku łacińskim taki zwrot istnieje. W języku polskim takiego zwrotu nie ma. Tym bardziej, że wypowiadając te słowa po łacinie, zmiękczamy słowo Maria i wtedy brzmi jak Marija, bo tak właśnie nazywała się Matka Pana Jezusa. Ona jest „…łaski pełna…” a nie „…łaskiś pełna…”. Nie ma takiego słowa w języku polskim. W dalszej części modlitwy (u nas to się rzadko już zdarza, ale bywają takie przypadki) słowo „…błogoslawionaś…” skracamy o „ś” i dodajemy do „…Tyś…”, co też jest niestety błędem. Kończąc pierwszą część tej modlitwy znowu skracamy słowo, a dokładnie imię „…Jezus…”. Na tym przykładzie widać, że nie myślimy o tym, co mówimy. Powinno być: „…i błogosławiony owoc żywota Twojego Jezus…” Owocem życia Maryi, czyli jej synem jest Jezus a nie Jezu! W drugiej części tej modlitwy, popełniamy ten sam błąd, co w pierwszej, czyli modlimy się „Zdrowaś Mario”, zamiast „Zdrowaś Maryjo…”. Mniej tych błędów popełnić można podczas modlitwy „Ojcze Nasz”. Tam zdarza się, że modlimy się: „…który jesteś w Niebie…”, zamiast„…któryś jest w Niebie…” . Podczas tej modlitwy należy pamiętać, że na końcu wypowiadamy słowo „Amen” , które znaczy „niech tak będzie” lub „tak jest” (wyjątek, jaki stosuje się do tej modlitwy występuje w Mszy Świętej i tam słowa „Amen” nie wypowiadamy, bo wtedy ta modlitwa stanowi część Modlitwy Eucharystycznej). Poniżej raz jeszcze przedstawiamy poprawną (katechizmową) formę modlitwy Ojcze Nasz i Zdrowaś Maryjo, której nie powinno się zmieniać. Ojcze Nasz (Modlitwa Pańska) Ojcze nasz, któryś jest w niebie: święć się imię Twoje, przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja, jako w niebie tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Amen. Zdrowaś Maryjo (Pozdrowienie Anielskie) Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś, Ty, między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen. Źródło: WIZYTÓWKA PATRONKA CMENTARZ Wystawa powstała w ramach projektu Polacy nieprzeciętni, dofinansowanego przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. Ks. Józef Łakomy Zapraszamy do obejrzenia wystawy, której bohaterem jest ks. Janusz Stanisław Pasierb. Ks. Janusz St. Pasierb Wszystko o V Synodzie Diecezji Tarnowskiej w jednym miejscu. V Synod Diecezji Tarnowskiej Niezbędnik katolika - czytanie na dziś, rozważanie do Ewangelii, czytania.... Czytania na każdy dzień
a) Les pèlerins s’agenouillent et disent 7 “Notre Père”, 7 “ Je vous salue, Marie ” ainsi que le Credo. Najpopularniejsze tłumaczenia "Zdrowaś Maryjo" po francusku: Je vous salue Marie, je vous salue marie. Sprawdź przykładowe zdania, wymowę.
Ojcze Nasz (Modlitwa Pańska), Zdrowaś Maryjo (Pozdrowienie Anielskie) i Aniele Boży, to modlitwy znane wszystkim katolikom. Są to pierwsze modlitwy, jakich uczą się dzieci i jedne z najważniejszych w życiu Nasz (Modlitwa Pańska)Ojcze nasz, któryś jest w niebie,święć się imię Twoje,przyjdź królestwo Twoje,bądź wola Twoja,jako w niebie, tak i na naszego powszedniego daj nam dzisiaj,i odpuść nam nasze winy,jako i my odpuszczamy naszym nie wódź nas na pokuszenie,ale nas zbaw ode Maryjo (Pozdrowienie Anielskie)Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą,błogosławionaś Ty między niewiastami,i błogosławiony owoc żywota Twojego, Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymiteraz i w godzinę śmierci BożyAniele Boży, stróżu mój,Ty zawsze przy mnie wieczór, we dnie, w nocyBądź mi zawsze ku pomocy,Strzeż duszy, ciała mego,zaprowadź mnie do żywota . 578 393 462 409 284 770 35 132