Kontrola bezpieczeństwa na lotnisku to zło konieczne – po odprawie bagażowej stajemy w „ogonku” i wielu z nas się zastanawia, co tym razem będzie trzeba z siebie zdjąć i jakich rzeczy pozbyć się z naszej podręcznej torby. Wszelkie zabiegi są uzasadnione bezpieczeństwem lotniska i pasażerów, a to, co może się znaleźć w torbach pozornie przeciętnych pasażerów wprawia w osłupienie. Najlepiej wiedzą o tym ludzie zajmujący się skanowaniem naszych bagaży i kontrolą Edward, licencja Wikimedia CommonsKontrola bezpieczeństwa na lotnisku to zło konieczne – po odprawie bagażowej stajemy w kolejce i wielu z nas się zastanawia, co tym razem będzie trzeba z siebie zdjąć i jakich rzeczy pozbyć się z naszej podręcznej torby. Wszelkie zabiegi są uzasadnione bezpieczeństwem lotniska i pasażerów, a to, co może się znaleźć w torbach pozornie przeciętnych pasażerów wprawia w osłupienie. Najlepiej wiedzą o tym ludzie zajmujący się skanowaniem naszych bagaży i kontrolą nie wolno, tamtego nie można Po 11 września 2001 roku zaostrzono przepisy dotyczące rzeczy, które można wnosić na pokład samolotu. Płyny w pojemnikach powyżej 100 ml, ostre przedmioty, a nawet niewinna pasta do zębów znalazły się na cenzurowanym. Przy taśmie do skanera opróżniamy kieszenie, zdejmujemy paski i buty, nie tylko te na obcasie, a nasze torby są otwierane, gdy pracownik kontroli bezpieczeństwa dostrzeże podejrzanie wyglądający przedmiot w naszym bagażu podręcznym. Czasem jest to tylko nietypowy aparat fotograficzny lub długopis, czasami rzecz, która może być potencjalnie lub całkiem realnie niebezpieczna. Z tego właśnie powodu pomysłowość pasażerów, także tych niekoniecznie zagrażających bezpieczeństwu publicznemu nie zna granic. Wszystko po to, by na pokład samolotu wnieść rzeczy, z którymi nie jesteśmy w stanie się rozstać nawet na czas szczotka do włosów Najciekawsze historie związane z nietypowymi przedmiotami znajdującymi się w bagażach mają do opowiedzenia pracownicy amerykańskiej Agencji Bezpieczeństwa Transportu. Najwięcej z nich dotyczy broni palnej - w 2012 roku skonfiskowano 828 sztuk, z czego niemal 700 była naładowana. Okazuje się, że przewiezienie gołego pistoletu wciśniętego między skarpetki a bieliznę jest po prostu zbyt banalne. Pasażerowie wykazują się większą fantazją umieszczając broń w doniczkach z kwiatami czy w pluszowym najciekawszych niebezpiecznych rzeczy umieszczonych w bagażach znalazły się sztylet ukryty w szczotce do włosów, paralizator udający szminkę, kusza do polowania na ryby czy piła łańcuchowa z pełnym bakiem. „Właściciel piły musiał wylać benzynę i nadać ją jako bagaż rejestrowany. Potem mógł kontynuować lot” – powiedział kontroler, który dokonał tego ciekawego odkrycia. Jeden z pasażerów na lotnisku w San Diego, niewątpliwie fan komiksowego Batmana, przewoził w swoim bagażu arsenał stalowych gwiazdek do rzucania w diabolicznych wrogów. Podobnego odkrycia dokonano na lotniskach w Austin, Waszyngtonie i Seattle. Chyba nie powinien dziwić fakt, że żaden z pasażerów nie nazywał się Bruce Wayne. Z kolei na lotnisku w Los Angeles skonfiskowano niewielkie noże „do rzucania”. Dużą popularnością cieszą się również granaty różnej wielkości, telefony komórkowe udające paralizatory czy stosy rac duże i małe Kontrolerzy bezpieczeństwa na swoich ekranach nierzadko dostrzegają rzeczy, które w żaden sposób nie powinny się znaleźć nie tylko na pokładzie samolotu, ale i w ogóle w czyjejś torbie. W 2004 roku na lotnisku w Bostonie profesor biologii próbował wywieźć w bagażu podręcznym... głowę foki. „Właściciel tłumaczył, że znalazł martwą fokę na plaży w czasie wakacji, odciął jej głowę i postanowił zabrać do domu w celach naukowych” – powiedział jeden z kontrolerów. W 2009 roku na lotnisku w Newark znaleziono w bagażu nietypowy okaz wyjątkowo szkodliwej pluskwy, która została przemycona z Izraela w pęku tymianku. W 2009 roku na lotnisku w Melbourne zatrzymano mężczyznę przemycającego dwa żywe gołębie w kalesonach, które miał na sobie. Warto zaznaczyć, że w Australii surowo każe się przemyt zwierząt – grozi za to kara do 16 lat pozbawienia oryginalnym przypadkiem było zdarzenie na lotnisku w Manchesterze w Wielkiej Brytanii. Podróżująca z Bliskiego Wschodu pasażerka próbowała przejść przez kontrolę bezpieczeństwa w osobliwej chuście na głowie. Okazało się, że znajduje się na niej wyjątkowo rzadki kameleon, którego kupiła na targu w Arabii Saudyjskiej. W tym momencie przemycanie w walizce małych węży nie robi już na nikim kula armatnia, a może bazooka? Do osobliwości pojawiających się na ekranach kontrolerów bezpieczeństwa należą również repliki broni sprzed wieków, atrapy mieczy wprost z _ Władcy Pierścieni _ czy pełnowymiarowe bazooki. Ten ostatni przedmiot pochodzący z czasów II wojny światowej spowodował ewakuację lotniska w Dallas i wezwanie ekipy zajmującej się materiałami wybuchowymi. Po kilkugodzinnej akcji, która spowodowała paraliż lotniska, specjaliści orzekli, że bazooka jest jednak rozbrojona. W zdumienie wprawiła kontrolerów znaleziona w bagażu była kula armatnia, która należała do pasażera wracającego z podwodnych wakacji u wybrzeży Florydy. Znalezisko, XVIII-wieczna kamienna kula pokryta koralowcem, na tyle wzbudziła zaniepokojenie, że została skonfiskowana nie ze względu na swoją wartość historyczną, a dlatego, że może… wybuchnąć! Ewakuowano pasażerów i wezwano saperów. Tak. Takie rzeczy tylko w i zwłoki Przemycanie narkotyków w niewinnie wyglądających zabawkach czy pamiątkach znamy chociażby z filmów. Na lotnisku w Nowym Jorku w 2010 roku kontrolerzy spotkali wyjątkowo pomysłowego pasażera. Ich zainteresowanie wzbudziła niezwykle wielka liczba czekoladowych batoników. Po otwarciu torby okazało się, że przekąski były w rzeczywistości działkami heroiny wartymi ponad 400 tys. jak na razie najciekawszy (i chyba najbardziej makabryczny) sposób na bezproblemowe przejście przez bramki bezpieczeństwa znalazła rodzina Curta Willa Jaranta. Chory na Alzheimera nestor rodu przykuty do wózka podróżował z Berlina do Manchesteru w towarzystwie córki i wnuczki. Rodzina wytłumaczyła kontrolerom, że skryty za ciemnymi okularami dziadek śpi i nie należy go budzić. „Nie daliśmy się nabrać, jeden z pracowników kontroli dotknął ręki pana Jaranta i okazało się, że była lodowato zimna!” – powiedział zszokowany pracownik lotniska. Po oględzinach stwierdzono, że dziadek nie żyje, a rodzina wymyśliła ten podstęp, by nie płacić za transport nie jest doskonały Ludzi stojących przy skanerach i bramkach do wykrywania metali można lekceważyć, wyśmiewać lub uznawać za zło konieczne, jednak to od ich wyczucia i (nie)uwagi zależy nasze bezpieczeństwo na lotnisku i w czasie lotu. W lutym tego roku przeprowadzono niezapowiedzianą kontrolę na nowo otwartym lotnisku w Lublinie. Kontrolerzy z Urzędu Lotnictwa Cywilnego chcieli dowiedzieć się, jak dokładnie są sprawdzane bagaże podręczne. Oficjalnie, o wynikach kontroli ULC nic nie wiadomo, jednak wiadomości na ten temat przeciekły do prasy. Okazało się, że bez problemu wnieśli poza bramki nóż i trzy atrapy bomb. Beztroskie traktowanie obowiązków czy zbyt daleko posunięte zaufanie do naszych obywateli?Kontrolerzy nie mają łatwego życia, a pasażerowie sprawiający im problemy ze swoim bagażem i kompletną bezmyślnością są jednocześnie zmorą tych, którzy są do podróży odpowiednio przygotowani. Zarówno ci, którzy celowo przemycają w swoich torbach niebezpieczne lub nielegalne przedmioty, jak i ci, którzy robią to nieświadomie stanowią wyzwanie dla skrupulatnych pracowników lotniska. A jak wiadomo - lepiej z nimi współpracować, bo inaczej możemy zapomnieć o wylocie jakość naszego artykułu:Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Witam, na dolnych zębach (z tyłu) mam metalowy drut zapobiegający przemieszczeniu się zębów z powrotem oraz w dwóch innych zębach Będzie kontrola osobista na lotnisku?

Jeśli niejednokrotnie leciałeś samolotem to odprawa na lotnisku nie robi na Tobie większego wrażenia i doskonale wiesz jak przebiega. Jeśli jednak będziesz leciał samolotem po raz pierwszy, to wszystko jest nowe i niestety bywa bardzo stresujące. Dla niektórych już sama myśl o samolocie wywołuje palpitacje serca, nie wspominając o wszystkich procedurach, które trzeba przejść zanim wsiądzie się na pokład samolotu. Spokojnie, spieszymy z pomocą i dokładnie opiszemy Wam jak wygląda odprawa na lotnisku. Co jeszcze trzeba wiedzieć przed odprawą? Co sprawdzić przed wyruszeniem na lotnisko?Ile trwa odprawa na lotnisku? Ile wcześniej należy być na lotnisku przed odprawą?Jesteśmy na lotnisku – co dalej?Kontrola bezpieczeństwaKontrola paszportowa – tylko na niektórych lotach!Wejście na pokład samolotuOdprawa na lotnisku krok po kroku Co jeszcze trzeba wiedzieć przed odprawą? Co sprawdzić przed wyruszeniem na lotnisko? Zanim wyruszysz w drogę na lotnisko powinieneś sprawdzić kilka istotnych rzeczy. Należy pamiętać o odpowiedniej wadze i wymiarach bagażu rejestrowanego oraz podręcznego. Informacje na ten temat można znaleźć na stronie przewoźnika. Nie warto ryzykować i brać bagażu wykraczającego o kilka centymetrów poza wymagany wymiar licząc, że nikt tego nie zauważy. Niestety linie lotnicze zwracają na wymiar bagażu szczególną uwagę i możliwe, że będziesz musiał uiścić dodatkową opłatę. Warto wcześniej zapoznać się z listą zakazanych przedmiotów, aby czasem nie znalazły się one w naszym bagażu podręcznym, albo głównym. Wszystkie zakazane przedmioty znajdujące się w bagażu podręcznym, będę musiały być wyrzucone. Dlatego też lepiej zostawić je w domu. Pamiętaj o zabraniu biletu, wydrukowaniu karty pokładowej, albo zainstalowaniu aplikacji w zależności od tego czego wymagają linie lotnicze i oczywiście nie zapomnij o dowodzie osobistym, albo paszporcie. Jak już wszystko sprawdziłeś to pamiętaj, aby wyjechać z domu odpowiednio wcześniej na lotnisko. Weź pod uwagę ruch na drodze, ewentualne korki i zdarzenia losowe. Zastanawiasz się ile wcześniej trzeba być na lotnisku. Przyjmuje się i większość linii zaleca, aby być na lotnisku 2 godziny przed planowanym odlotem. Dla niektórych tras konieczne jest zjawienie się nawet 4 godziny wcześniej na lotnisku, ale o takich wyjątkowych sytuacjach zostaniesz poinformowany przez przewoźnika z odpowiednio dużym wyprzedzeniem. Ile trwa odprawa na lotnisku? Ile wcześniej należy być na lotnisku przed odprawą? Odprawa na lotnisku obejmuje takie działania jak sprawdzenie paszportów, nadanie bagażu i odbiór karty pokładowej. Przeważnie odprawa rozpoczyna się 2 godziny przed godziną wylotu i kończy około 30 minut przed startem samolotu. Jeżeli dotrzesz na lotnisko po zakończeniu odprawy, to niestety nie zostaniesz wpuszczony na pokład samolotu. Dlatego też w tym przypadku lepiej być chwilę prędzej i poczekać, niż się spóźnić. Zmiana rezerwacji lotu może okazać się bardzo kosztowna. Jesteśmy na lotnisku – co dalej? Bez problemu dotarliśmy na lotnisko, mamy wszystkie dokumenty i coraz bardziej się denerwujemy. Warto przystanąć na chwilę wziąć kilka głębokich wdechów i się uspokoić, za kilka godzin będziesz leżał na plaży, to jest przecież cel Twojej podróży i na tym się skup. Odprawa na lotnisku to tylko jeden z etapów, który bez problemu przejdziesz z naszą pomocą. W pierwszej kolejności odszukaj tablicę odlotów, nie sposób jej nie zauważyć. Znajdź swój lot i przypisany do niego numer stanowiska. Na tablicy wyświetlają się informacje na temat godziny, kierunku i statusu lotu, a także pojawia się wzmianka na temat tego gdzie odbywa się „check-in”, czyli nadanie bagażu. Po odszukaniu stanowiska, należy ustawić się najczęściej w niemałej kolejce i poczekać na swoją kolej. Trzymaj się za żółtą linią, jak nadejdzie Twoja kolej podejdź do pracownika i podaj dokument tożsamości. Walizkę należy ułożyć na taśmie, rączką ku górze. Na małym ekraniku wyświetli się waga bagażu, dzięki temu będziesz wiedział ile możesz przywieść pamiątek z wakacji. Pracownik do bagażu doczepia taśmę z kodem kreskowym, który niejako „adresuje” nasz bagaż. Dzięki tej etykiecie wiadomo dokąd i skąd leci bagaż i do kogo należy. Pracownik wyda Tobie kartę pokładową i można przechodzić do kolejnego etapu odprawy na lotnisku. Kontrola bezpieczeństwa To właśnie tego etapu większość osób obawia się najbardziej. Spokojnie, w filmach pokazują tylko ekstremalne sceny. W życia kontrola bezpieczeństwa przebiega dużo spokojniej. Sami się przekonacie. Do momentu kontroli bezpieczeństwa mogą towarzyszyć Tobie osoby, które Cię odprowadzają na lotnisko. Ruszając dalej trzeba pozostawić bliskich, przygotować kartę pokładową i samemu udać się w stronę bramek. Pracownik obsługi lotniska przepuści nas przez bramki tylko za okazaniem karty pokładowej. Skontroluje on czy lot odbywa się w danym dniu i czy znajdujesz się w odpowiednim terminalu. Jeśli przeszedłeś możesz odsapnąć, oznacza to, że jesteś w dobrym miejscu. Na niektórych lotniskach zamiast człowieka możesz ujrzeć same bramki, w takim wypadku należy przyłożyć do czytnika bilet i zeskanować kod kreskowy. Jeśli wszystko jest OK zapali się zielone światło i będziesz mógł przejść na drugą stronę. Jeśli pojawi się jakikolwiek problem, zapali się czerwone światło, wówczas podejdzie do Ciebie pracownik i pomoże rozwiązać problem. Dochodzisz do momentu właściwej kontroli. Przed Tobą stoją bramki do wykrywania metalu oraz taśmy z plastikowymi koszami, które przepuszczane są przez skaner. Możesz ustawić się w jakiejkolwiek kolejce, nie ma to najmniejszego znaczenia. Najważniejsze jest to, że w tym momencie musisz wyrzucić do kosza wszystkie płyny o pojemności większej niż 100 ml. Jeśli miałeś jakiś napój, musisz go właśnie teraz wyrzucić. Weź plastikowy pojemnik i włóż do niego bagaż podręczny. W kolejnym koszyku należy umieścić cały sprzęt elektroniczny, który przy sobie posiadasz: telefon, aparat, laptop, a także odzież wierzchnią (kurtkę, bluzę), zawartość kieszeni (portfel, klucze, monety) oraz dodatki takiej jak: zegarek, pasek itp. Nie zdziw się jeśli zostaniesz poproszony o zdjęcie butów. Czasami konieczne jest także wyjęcie wszystkich płynów, które posiadasz w bagażu podręcznym. Wszystkie pojemniki o pojemności do 100 ml muszą być dodatkowo spakowane w plastikową, przezroczystą torbę. Osoby z obsługi pomagają pasażerom i przypominają co należy zdjąć i umieścić w plastikowych pojemnikach. W chwili, gdy bagaż przejeżdża przez skaner Ty musisz przejść przez bramkę. Musisz jednak poczekać, aż funkcjonariusz wykona gest ręką pozwalający na przejście. Czasami konieczne jest sprawdzenie jeszcze ręcznym wykrywaczem, ale spokojnie to tylko rutynowe działania. Poza tym o czym wspomnieliśmy lotniska stosują także inne sposoby kontroli, mowa o skanerze całego ciała, papierkach do wykrywania narkotyków i materiałów wybuchowych. Funkcjonariusze zawsze dokładnie mówią co należy robić. Osoby do tych dodatkowych kontroli wybierane są wyrywkowo. Jeśli wszystko jest OK, to można zabrać bagaż i odebrać wszystkie rzeczy. Kolejny etap odprawy na lotnisku zakończony. Kontrola paszportowa – tylko na niektórych lotach! Przez kontrolę paszportową przechodzi się w zależności od kierunku podróży. Trwa to kilka sekund, wystarczy podejść do okienka podać paszport i poczekać aż otworzy się kolejna bramka. Podczas tej kontroli weryfikowana jest nasza tożsamość. Wejście na pokład samolotu Po przejściu kontroli bezpieczeństwa wchodzisz w strefę bezcłową. W tym miejscu możesz kupić napoje, które bez problemu wniesiesz na pokład samolotu. Warto jednak, zanim wpadniesz w szał zakupowy odnaleźć tablicę odlotów i sprawdzić numer bramki („gate”) i ją zlokalizować, aby bez problemu później do niej się udać. Na tablicy przy Twoim locie może pojawić się kilka informacji: gate info at (godzina) – nie wiadomo, która bramka ale informacje na ten temat pojawi się o podanej godzinie; go to gate – wezwanie do zjawienia się przy bramce; boarding – rozpoczęło się wpuszczanie pasażerów na pokład samolotu; final call – ostatnie wezwanie, niezwłocznie udaj się do bramki. Przy bramce najczęściej wystarczy okazać się tylko kartą pokładową. W przypadku linii Ryanair poza kartą pokładową konieczne jest podczas odprawy na lotnisku okazanie się również dowodem osobistym, albo paszportem. Przeczytaj także: gdzie warto pojechać na wakacje w październiku. Po zjawieniu się na lotnisku odszukaj na tablicy odlotów swój lot i sprawdź numer stanowiska check-in. Przygotuj niezbędne dokumenty: dowód osobisty, albo paszport, a także bilet lotniczy. Nadaj bagaż rejestrowany. Przejdź do stanowiska, gdzie odbywa się kontrola bezpieczeństwa. Bagaż podręczny umieść na taśmie do skanowania. Umieść w plastikowym pojemniki sprzęt elektroniczny, okrycie wierzchnie, pasek, zegarek, klucze itp. Przejdź przez bramkę do skanowania metalu, w przypadku piszczenia zostanie przeprowadzona kontrola manualna. Pamiętaj o zabraniu wszystkich rzeczy z pojemnika i udaniu się do hali odlotów. Przed wejściem na pokład okaż kartę pokładową, miej przygotowany dokument tożsamości, w przypadku odprawy Ryanair jest on konieczny. Po wejściu do samolotu zajmij swoje miejsce, a bagaż podręczny umieść nad, albo pod siedzeniem. Odpręż się i ciesz się lotem Jak sam widzisz odprawa na lotnisku nie jest taka straszna. Życzymy przyjemnego lotu.

kontrola osobista na lotnisku